Bitcoin kusi zyskami, czyli co Polacy sądzą o kryptowalutach
Finanse osobiste
Zwolennicy kryptowalut mówią o płatnościach przyszłości, uniezależnieniu od banków. Przeciwnicy straszą bańkami spekulacyjnymi i widmem bankructwa. A co o kryptowalutach sądzą Polacy?

Zwolennicy kryptowalut mówią o płatnościach przyszłości, uniezależnieniu od banków. Przeciwnicy straszą bańkami spekulacyjnymi i widmem bankructwa. A co o kryptowalutach sądzą Polacy?
Waluty cyfrowe, potocznie zwane kryptowalutami, stają się coraz popularniejszym instrumentem finansowym w Polsce. Ich znajomość deklaruje już co drugi uczestnik badania. Co więcej, spośród tych, którzy znają pojęcie kryptowalut, już 16,5 proc. deklaruje ich posiadanie! Oznacza to, że wśród generalnej populacji waluty cyfrowe kupił prawie co dziesiąty dorosły Polak. Najczęściej był to Bitcoin.- W Polsce sytuacja jest jasna – jest Bitcoin i długo, długo nic. Monety BTC nabyło 85 proc. respondentów posiadających jakiekolwiek kryptowaluty. Na kolejnych stopniach podium znalazły się Ethereum (40 proc.) i Ripple (35 proc.). Oczywiście na giełdach dostępne są dziesiątki kryptowalut, ale na razie mogą tylko pomarzyć o popularności Bitcoina, który w Polsce jest wręcz synonimem dla całego sektora walut cyfrowych – komentuje Magdalena Gołębiewska, Country Manager w Luno, firmie inicjującej badanie.Wśród ankietowanych, którzy nie są właścicielami kryptowalut, ponad 46 proc. jest zainteresowanych ich zakupem. Dla porównania, w tej samej grupie respondentów, 22 proc. interesowało się posiadaniem aplikacji Blik, a 17 proc. wirtualnych kart płatniczych.Nie trzymamy Bitcoinów pod materacem
Z czym kojarzą nam się kryptowaluty? Uczestnicy badania Luno i SW Research najczęściej wymieniają pojęcia „waluta” i „wirtualne pieniądze” (22 proc.) oraz najpopularniejszą walutę cyfrową, czyli Bitcoin (14 proc.). Co dziesiąty badany łączy kryptowaluty z możliwością zysku.Skojarzeń o negatywnym wydźwięku jest stosunkowo niewiele – dla 11 proc. ankietowanych kryptowaluty to synonim dla ryzyka, a dla 5 proc. to oszustwo.
Kryptowaluty muszą zapracować na nasze zaufanie
Brak wiarygodności i ryzyko ataku hakerskiego to główne czynniki zniechęcające do zakupu kryptowalut. Uczestnicy badania, którzy nie posiadają kryptowalut, najczęściej przyznają, że nie darzą ich zaufaniem (41 proc.), a co dziesiąty uważa wręcz, że kryptowaluty są nielegalne.Zdania na temat bezpieczeństwa kryptowalut są podzielone. Dla 28 proc. respondentów waluty cyfrowe są bezpiecznym środkiem inwestycyjnym, przeciwnego zdania jest 41 proc. uczestników badania, a 31 proc. nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Źródło: Luno