Rewolucyjne zmiany w podatkach dla przedsiębiorców. Obciążenia firm wzrosną
Firma
Styczniowe zmiany w podatku CIT to duża rewolucja dla przedsiębiorców. Nowe przepisy ograniczają m.in. możliwość zaliczania do kosztów uzyskania przychodu wydatków na usługi niematerialne, m.in. doradcze. Zmiana ta budzi także wątpliwości interpretacyjne, jakie konkretnie usługi rozumiane są jako niematerialne. Dodatkowo nowe przepisy wprowadziły także ograniczenia dotyczące odliczania kosztów finansowania zewnętrznego. Jak podkreślają eksperci, mimo braku formalnej podwyżki podatków zmiany doprowadzą de facto do zwiększenia obciążeń przedsiębiorców.

Styczniowe zmiany w podatku CIT to duża rewolucja dla przedsiębiorców. Nowe przepisy ograniczają m.in. możliwość zaliczania do kosztów uzyskania przychodu wydatków na usługi niematerialne, m.in. doradcze. Zmiana ta budzi także wątpliwości interpretacyjne, jakie konkretnie usługi rozumiane są jako niematerialne. Dodatkowo nowe przepisy wprowadziły także ograniczenia dotyczące odliczania kosztów finansowania zewnętrznego. Jak podkreślają eksperci, mimo braku formalnej podwyżki podatków zmiany doprowadzą de facto do zwiększenia obciążeń przedsiębiorców.
Zmiany mają zwiększyć wpływy podatkowe do budżetu państwa
Jak podkreśla ekspert MDDP, wprowadzone zmiany mają z założenia zwiększyć wpływy podatkowe do budżetu państwa. Choć stawka podatkowa pozostanie na dotychczasowym poziomie, to zwiększy się podstawa opodatkowania, a tym samym opodatkowanie będzie większe.– Zmiany oznaczają odcięcie kolejnych możliwości planowania podatkowego, a po drugie ograniczenie możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodu tych wydatków, które zdaniem Ministerstwa Finansów nie są absolutnie niezbędne do realizowania celów gospodarczych przedsiębiorców –przekonuje Paweł Mazurkiewicz. – Można też zakładać, że resort finansów, wprowadzając te zmiany, dokonuje pewnej kalkulacji. W żadnym z przepisów nie ma podwyższenia stawki w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych, ale efektywnie te przepisy mają doprowadzić do zmian w strukturze opłacania podatku.Od stycznia tego roku podwyższony został limit dotyczący stosowania 50 proc. kosztów uzyskania przychodów dla twórców do kwoty nieco ponad 85 tys. zł rocznie (z nieco ponad 42,7 tys. zł). Od tego roku preferencja ma dotyczyć tylko działalności twórczej, badawczo-rozwojowej oraz naukowo-dydaktycznej, artystycznej, produkcji audiowizualnej oraz publicystycznej.– Znacząco zawężony został zakres prac, które kwalifikują się pod tzw. prawa autorskie dla celów podatkowych. Wszystkim osobom, które chciałyby skorzystać, czy to jako pracownicy, czy pracodawcy, z tzw. 50-proc. kosztów uzyskania przychodu, dajemy sygnał pozytywny: limit dwukrotnie podwyższono, ale i sygnał negatywny: sprawdźmy, czy od 1 stycznia nadal mieścimy się na liście, która wynika z ustawy – mówi Mazurkiewicz.Źródło: Newseria
