Środki z OFE będzie można wypłacić w całości
Blogi / Mój plan emerytalny / Robert Lidke
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Duda w Magazynie "EKG" w TOK FM powiedział w poniedziałek 14 sierpnia, że jest już gotowy nowy projekt ustawy likwidującej OFE. Publikacja całości nastąpi za dwa tygodnie. Jak poinformował, decyzję będzie o wyborze IKE czy ZUS będzie można podjąć prawdopodobnie od 1 marca przyszłego roku. Według wstępnych planów – będziemy mieli na to dwa miesiące.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Duda w Magazynie "EKG" w TOK FM powiedział w poniedziałek 14 sierpnia, że jest już gotowy nowy projekt ustawy likwidującej OFE. Publikacja całości nastąpi za dwa tygodnie. Jak poinformował, decyzję będzie o wyborze IKE czy ZUS będzie można podjąć prawdopodobnie od 1 marca przyszłego roku. Według wstępnych planów – będziemy mieli na to dwa miesiące.
Postulat, aby w perspektywie po osiągnięciu wieku emerytalnego można było wypłacić z IKE wszystkie środki zgromadzone wcześniej w Otwartych Funduszach Emerytalnych jest dużą zachętą do przekazania środków na Indywidualne Konta Emerytalne.
Czytaj także: Likwidacja OFE, dlaczego miliony przyszłych emerytów chcą silnych wzrostów na GPW w tym roku?
Jeszcze niedawno na poważnie nie rozważano takiego rozwiązania.
W ratach lub w całości
W czwartek (13.02.2020 r.) Sejm zdecydował, że około 154 mld złotych, które znajdują się w OFE zostanie przekazanych na Indywidualne Konta Emerytalne, i że będą one podlegały dziedziczeniu.
Środki te po osiągnięciu wieku emerytalnego przez uczestnika OFE będą mogły być wypłacone w ratach lub całości.
- Ostateczna likwidacja Otwartych Funduszy Emerytalnych miała być wdrażana wcześniej, ale zmiany zatrzymał koronawirus - mówił w poniedziałek 14 września w TOK FM wiceminister Waldemar Buda. Twierdził, że główne założenia nowego projektu są bez zmian względem pierwotnych propozycji.
Czytaj także: IKE, IKZE, PPE, PPK, OFE, jak odzyskać swoje oszczędności w czasie pandemii?
IKE albo ZUS
Środki z OFE trafią do IKE w sposób automatyczny. Te osoby, które będą temu przeciwne, będą mogły zdecydować o przekazaniu środków z OFE do ZUS.
Jeśli środki trafią na IKE trzeba będzie ponieść opłatę odpowiadającą wartości 15 proc. aktywów netto zgromadzonych na rachunku uczestnika w OFE.
Czytaj także: Na pożegnanie OFE
Krótka radość, albo dożywotnia emerytura
Uczestnicy OFE będą mieli o czym myśleć. Możliwość jednorazowej wypłaty to duża pokusa. Odstraszać może 15-procentowa danina.
Jednak wypłacenie całej kwoty oznacza, że do końca życia pozostanie się na emeryturze składającej się tylko z tego, co zostanie w ZUS.
Czytaj także: Likwidacja OFE: wybrać ZUS czy IKE, ekonomiści doradzają
Natomiast przekazanie środków z OFE do ZUS powoduje, że do śmierci będziemy otrzymywali świadczenie powiększone o składniki pozostałe z OFE.
Eksperci, którzy rozmawiali z naszym portalem o tym wyborze jednoznacznie wskazywali, że kobiety, które statystycznie żyją dłużej powinny zdecydować się na przekazanie swoich środków do ZUS.
Każdy z uczestników OFE znajduje się w innej sytuacji. Dlatego podjęcie najlepszej decyzji będzie wymagało dużej rozwagi.
Czytaj także: Kto zyska, a kto straci na zmianie terminu wyceny aktywów OFE przenoszonych do ZUS?
